Na starcie niedzielnego KJS-u, stawiły się 34 załogi, w tym wspierany przez nas LSST/Linguo rally team. Ze względu na silną konkurencję nie liczyliśmy na sukcesy traktując tę imprezę raczej jako dobrą okazję do treningu, sprawdzenia sprzętu i przygotowania do startów w jesiennych rajdach. Okazało się jednak, że nawierzchnia prób pokryta jest częściowo bardzo przyczepnym betonem, a częściowo śliską jak lód trawą.
Wiadomo więc było, że tym razem nie moc silników będzie decydować o miejscu na mecie, ale to kto pozwoli sobie na popełnienie jak najmniejszej ilości błędów, a przy tym szybko dotrze do mety.
W efekcie nasza załoga zameldowała się na mecie rajdu jako 2 w klasie III oraz 10 w klasyfikacji generalnej przed Markiem Roguskim w Porsche 924. Zdobyła więc 7 kolejnych punktów w rozgrywkach cyklu Mini Max Rally organizowanego wspólnie przez Automobilklub Polski, Automobilklub Rzemieślnik oraz Automobilklub Królewski.
Dodaj komentarz